sobota, 29 stycznia 2011

Obrażone

Hej, tu OD! (czytaj: Obrażona Dorodoroke)
Obrażam się na was. Wszystkich!
Spełniamy tu wasze zachcianki dotyczące opowiadań, a od czasu jego dodania nie pojawił się ani jeden komentarz, konstruktywny czy nie! Zaznaczam, że post pojawił się już w czwartek, a dziś jest sobota po południu, więc nie mówcie mi, że nie mieliście czasu!
No dobrze, dobrze, już, wybaczę wam, pod warunkiem, że skomentujecie posta z opowiadaniem. Napiszcie, że jest:
a) urocze
b) niezrozumiałe
c) beznadziejne
d) mroczne
Możecie nawet wybrać tylko jedną z tych opcji i w komentarzu wpisać literkę... to dużo nie kosztuje...
Ale nie martwcie się, mnie też dopadł leń. Dlatego teraz piszę tego posta, po to, aby nie robić innych rzeczy, które powinnam.
Na znak pojednania ja wam dam ostatnie fotki parasoli, jakie mam, a wy mi chociaż jeden komentarz do opowiadania. Co wy na to?
A będziecie chcieli 14 lutego jakiegoś walentynkowego posta? Bo nie wiem, jeśli tak, będę musiała się nad nim zacząć zastanawiać...
Jeszcze jedno - do chat noir: skoro porwał cię Bleach, przeczytaj opowiadanie Karoli z Uraharą. Powinnaś doskonale zrozumieć.
Aha, parasole znalazłam na stronach: http://www.fultonumbrellas.com/shop/index.html oraz http://www.brolliesgalore.co.uk/. Jest ich tam dużo, dużo więcej. I jeszcze raz dziękuję pasjonatce parasoli, kaloszy i ukulele - Oli - za pomoc!

Dorodoroke

Bardzo artystyczny, nie? Dla wielbicieli sztuki

A to coś dla naszej Imarabel i jej bloga arc en ciel. Skłoni cię to do napisania nowego posta?


Ten strasznie mi się podoba. Prosty wzór w kropki, a ma coś w sobie...

6 komentarzy:

  1. HBUB29!!!
    Nie komentuj mi tu, bo wciąż jestem obrażona! Skomentuj OPOWIADANIE!!!
    :*

    OdpowiedzUsuń
  2. ten w kropki jest przeeeśliczny!
    a teraz idę czytać opowiadanie...

    OdpowiedzUsuń
  3. zgadzam się z Hanią co do 2 parasola ;) a gdzie mam niby przeczytać owe opowiadanie Karotki? Urahara!!! <3 ;)
    chat noir

    OdpowiedzUsuń
  4. Co to za pomysł, żeby nazywać mnie Karotką? ;P Kto normalny by mnie tak nazywał? No, przecież nie jestem tym sokiem marchewkowym! ;D

    Ach, chat noir, moje opowiadanie możesz znaleźć gdzieś pod etykieta opowiadania- one było pisane dość dawno...

    Karola (alias Karotka)

    OdpowiedzUsuń
  5. ZASTRZEŻENIE: "Karotka" jest reserved i copyright. I wszystko, co tam może być, nie znam się na tym biznesie. Sama wymyśliłam i mam prawa autorskie!
    Popieram miłośnika kropek - ten parasol jest the best!

    OdpowiedzUsuń